Kasztany jadalne i seler – co o nich myślała św. Hildegarda?
Kasztany jadalne mają szczególną wartość w diecie św. Hildegardy. Mniszka włączyła je do wielkiej trójcy produktów w pełni przyswajalnych. Owoce kasztana jadalnego, zdaniem św. Hildegardy, są przydatne w zwalczaniu każdej choroby człowieka. Wspomagają pracę mózgu, łagodzą dolegliwości trawienne, korzystnie wpływają na wątrobę czy śledzionę. Z kolei seler, według mistyczki, ma w sobie wiele soków. Surowy nie nadaje się do jedzenia, gdyż powoduje powstawanie złych soków w człowieku, natomiast gotowany nie zaszkodzi, a nawet przysporzy tych zdrowych. Te dwa składniki w zupie krem przynoszą dla naszego organizmu same korzyści.